Piłka ręczna

Mysza

wytłumaczcie mi coś,bo nie ogarniam...Niemcy zremisowali z Serbią i dzielą się punktami.Czytałam,że to bardzo źle,bo w przypadku wygrania z Macedonią i Niemcami za 2 pkt będziemy mieć 7 pkt tyle co Niemcy (pod warunkiem,że Niemcy wygrają z Danią).Co decyduje o awansie ? zdobyte bramki w bezpośrednim meczu ? różnica bramek zdobytych i straconych ? kurna tak szukam i znaleźć nie mogę...;<

aisling

Mysza, sytuacja wygląda tak:
Serbowie wejdą do półfinału, jeżeli tylko wygrają ze Szwedami.
My wchodzimy, jeżeli wygramy dwa następne mecze: z Macedonią i Niemcami.
Z kolei Niemcy nawet jeżeli wygrają z Danią, nie mają awansu, no chyba, że my przegramy z Macedonią, ale tego akurat pod uwagę nawet nie biorę.

Mysza

No tak Serbowie to wiem,że wejdą jak wygrają ze Szwecją Wink

Ale bardziej chodzi mi o Niemców,bo ich mamy szanse dogonić.My teraz mamy 3 pkt a Niemcy 5 i jeśli Niemcy wygrają z Danią to mają 7 pkt my jak wygramy z nimi i Macedonią też mamy 7.Dlatego pytam co się liczy.Bramki,bezpośrednie spotkanie czy jeszcze coś innego ?
No chyba,że jestem aż tak głupią blondynką,że nie rozumiem tego wszystkiego Very Happy

aisling

Myślę, że bezpośrednie spotkanie, bo jeżeli miałyby być to bezpośrednie punkty, to nasza sytuacja i tak byłaby niepewna mimo wygrania obu kolejnych spotkań.

aisling

Cholera, miałam rację, że najbardziej obawiałam się Macedonii. Porażka to wyłącznie nasza wina, za dużo niecelnych strzałów, za dużo niewykorzystanych kontr. ZA DUŻO. A przy okazji za mało szczęścia po naszej stronie. Do tego jeszcze doszło ewidentne poparcie sędziów w stosunku do przeciwnika.

luley

nooo, nasze odrabianie strat w drugiej połowie zaczyna być coraz bradziej irytujące, a najgorsze, że z meczu na mecz zaczyna sie coraz później i dzisiaj na przykłąd coś sobie nie zdążyliśmy. Sad

masa, masa błędów, tak okropnych, że nie dało się oglądać. no i jeszcze sędziowanie. oczywiście, mogliśmy wygrać nawet z taką 'pomocą' sędziów, nikt nam nie bronił być skutecznym, ale no, w ostatecznym rozrachunku zabrakło dwóch punktów do remisu, trzech do wygranej, a gdyby nie te faule odgwizdywane, których nie było i te trafienie nieuznane, to odrabialibyśmy nie 6 pkt, a 4 przykładowo i kto wie, pewnie byśmy wygrali. nie wiem, co ma Islandia do Macedonii, ale jestem mega wkurozna po tym meczu i nie wiem, co dalej.

o, juz wiem, ale lepiej mi nie jest :<

"Polacy muszą oczywiście pokonać Niemców - to warunek konieczny jakichkolwiek dalszych rozważań. Tracąc nawet jeden punkt z Niemcami eliminujemy się z turnieju. Zakładamy zatem, że biało-czerwonym uda się pokonać zachodnich sąsiadów - co musi się stać w innych meczach?

Jeszcze w poniedziałek Duńczycy muszą pokonać Niemców, a Serbowie Szwedów. Wówczas Szwecja z 2 punktami straci jakiekolwiek szanse na awans, a Niemcy będą mieli wszystko w swoich rękach w meczu z Polską. To jednak nie koniec.

W powyższej sytuacji przed ostatnią kolejką Serbowie będą mieli 7 punktów i pewny awans, Niemcy będą mieli 5 punktów, Duńczycy 4, Polacy 3, tyleż samo Macedończycy, a Szwedzi 2. Łatwo więc ustalić co musi się wydarzyć, żeby Polska awansowała. Po ewentualnym zwycięstwie nad Niemcami, zaszkodzić będą nam mogli jeszcze Duńczycy, dlatego muszą oni przegrać lub zremisować ze Szwecją. W przypadku remisu Polska wyprzedzi Danię i Niemcy dzięki zwycięstwu nad oboma rywalami.

Nie może też wygrać Macedonia z Serbią. Remis eliminuje ich z dalszych rozgrywek. Zwycięstwo sprawi, że Polska odpadnie, ponieważ przegraliśmy bezpośrednie spotkanie z tym rywalem.

Oczywiście taki scenariusz brzmi jak z filmów science-fiction. Z drugiej strony wiara w kibicach "biało-czerwonych" tli się do końca. Zawodnicy Bogdana Wenty już wielokrotnie udowadniali, że nie ma rzeczy niemożliwych. "

Duraczek1993

Dlaczego nasze mecze zaczynają się dopiero od drugiej połowy? Za cholerę nie zrozumiem. Dlaczego w pierwszej połowie dostajemy manto, zaś w drugiej potrafimy gonić wynik? Dlaczego każda z partii pokazuje różne oblicza naszej reprezentacji?
NIE WIEM. Sama grałam, rozumiem, że w mecz się ciężko wchodzi... No ale Panowie...
Czego zabrakło dziś? Zdecydowanie za późno zaczęliśmy grać "swój handball", za dużo piłek na kontrach było nietrafianych... W sytuacjach wydawałoby się najłatwiejszych, jeden na jeden z bramkarzem piłka odbija się od słupka - ja się pytam, co jest kur..?!
No i sędziowanie... Co Islandczycy mają do nas? Za cholerę nie zrozumiem... Odgwizdywanie fauli, których nie było... Nieuznawanie bramek... Tragedia...

Teraz musimy rozkwasić Niemców! MUSIMY!

aisling

O mój Boże. Landin jest moim bohaterem po dzisiejszym meczu z Niemcami.
Teraz tylko, tak bardzo jak nie znoszę Serbów, tak mocno będę zaciskać za nich kciuki.

luley

DANIA!
Boże, żeby Serbia dała radę, a i dobrze by było, żeby nasi też coś ugrali w środę. Nie coś, 2 punkty.

aisling

No dobra, czyli 2 ważne warunki naszego awansu zostały spełnione. Najważniejsze, żebyśmy nie zawalili spotkania z Niemcami w środę. ;x

Mysza

Zabiję no...trzeci raz musimy gonić w końcówce.Inaczej by ta pierwsza połowa,gdyby mieli lepszą celność.Takie akcje się mszczą a później zabrakło tych 3 bramek.Szczęście zostało nam odebrane za te mecze z Danią i Szwecją.Nie mogę pojąć jak sędziowie dali się nabrać na te faule.Nosz k....a.Przecież było widać,że Jaszka nie dotknął Macedończyka,atakował piłkę a ten łapie się za głowę.Pytam się jak on to zrobił ? I to nie była jedyna sytuacja,ich było więcej.
Pojutrze jeszcze jeden mecz (może nie ostatni),który musimy wygrać i tu nawet nie chodzi o półfinał.Jak przegramy możemy się pożegnać z turniejem interkontynentalnym a co za tym idzie IO...także dzień przerwy i przez całe spotkanie kontrolować mecz,niech Niemcy nas gonią.To będzie bitwa na noże,bo jest o co walczyć.

Martwi mnie,że teraz wszystko jest w rękach innych drużyn ;< Martwi mnie,że Serbowie są już w półfinale i najnormalniej w świecie mogą sobie odpuścić mecz z Macedonią a o Szwedach nawet nie wspomnę.

aisling

No to ładnie, Francja odpada z turnieju. Wszystkiego bym się spodziewała, ale nie tego. Orientuje się ktoś, co to oznacza dla nas? Tzn. jeżeli teraz dalej nie awansujemy, to w ogóle tracimy szansę na turniej kwalifikacyjny na IO?

Mysza

bardzo ładnie...czyli awans może zdobyć Mistrz Europy ;<
Francuzi mają awans już,więc nie wiem czy nas to eliminuje...to jest tak skomplikowane,że tego nie ogarniam.Może coś w magazynie Liga powiedzą.

aisling

Jezu, myślałam, że wyjdę z siebie. Nawet nie jestem w stanie przypomnieć sobie całego meczu, tyle emocji. Niemiec załatwił nam Krzyśka, cholera! Dobrze, że przynajmniej zawodnika ze swojej drużyny też kontuzjował.
P.S. Widział ktoś, gdy Bogdan chciał się pożegnać z niemieckim trenerem? Powiem tyle: szkop zawsze pozostanie szkopem.

Mysza

Oj tam walić trenera Niemców ! Very Happy

ważne,że to my schodzimy z parkietu jako zwycięzcy.
Szkoda Lijka,bo chyba Szwab spadł mu na żeberka ;< co mnie cieszy to to,że W KOŃCU zagraliśmy skrzydełkami i zagraliśmy od początku.
Tylko 2 razy straciliśmy przewagę 4 bramek...;<
Chcą chyba Polaków wszystkich pozabijać...Duńczyków i Macedończyków też Very Happy