Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:21, 02 Mar 2011 Temat postu: Artykuły/reportaże |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale fajnie, że znalazł pracę. No i proszę, koło młodych się zakręcił
Jestem ciekawa czy uda mu się znaleźć pracę w tym klubie w przyszłym sezonie. Życzę mu tego oczywiście
I powodzenia z juniorami!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sandi dnia Śro 23:22, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
agattka1
Biało-czerwona <3
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:18, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Lubięę to! Bardzo lubię Sordyla i bardzo lubię junirów - piękne połączenie
No i 2 juniorów z AZSu już zna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:56, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie. Miałam o tym wspomnieć
Raz, fakty:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dwa, podsiatkowa opinia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja w sumie rozumiem kibiców, ale jestem w stanie zrozumieć też Grodeckiego i uważam, że to kibice powinni ustąpić. Grodecki (klub) chce im zasponsorować wyjazd, który nie jest wcale tani, jeśli liczyć to tak osobno (gdzieś była propozycja - bodajże 700 czy 800 zł za te 2 dni?) i nawet jak te pomarańczowe barwy to nie jest wymóg od sponsora (bo też tak może być) to mogą raz pójść na jakiś kompromis.
On płaci = oni ubierają "nowe" barwy Jastrzębia, tak sobie myślę.
Ale jestem ciekawa jak to się skończy.
A wy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agattka1
Biało-czerwona <3
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:04, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Troche głupia styuacja, ale jestem w stanie zrozumieć kibiców. Oni są za tradycją klubu, a nie za kolorem sponsora. ten sponsor ich najbardziej boli. ;p
ale jeżeli miałabym mieć okazję wyjazdu na FF jako klub kibica i to za darmo, to bym ustąpiła, bo nie byłabym w stanie wypłacić 800 stów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saratoga
Pasjonat
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:03, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Polskie kluby myślą o bojkocie Pucharu CEV i LM
O ile piłkarskie europejskie puchary to prawdziwy raj dla klubów i możliwość znacznego podreperowania budżetu, o tyle kontynentalne rozgrywki siatkarskie to prawdziwa zmora dla drużyn. Polskie kluby do swoich występów musiały dopłacić fortunę i już grożą CEV - jeśli nie nastąpi zmiana systemu, dojdzie do bojkotu - czytamy w artykule Piotra Płatka w "Gazecie Wyborczej".
Pomysł bojkotu wyszedł od prezesa BKS Stal Bielsko-Biała. - Zastanawiałem się, jaki jest sens gry w pucharach. Sportowo odbijają się na grze w lidze, finansowo tracimy ogromnie. Jeśli w przyszłym roku zakwalifikujemy się do europejskich rozgrywek, niewykluczone, że zrezygnujemy - powiedział Czesław Świstak.
Udział BKS-u w tegorocznej Lidze Mistrzów kosztował klub około pół miliona złotych. Zyski były żadne. Podobnie wygląda sytuacja w Pucharze CEV. W tym świetnie spisują się siatkarki MKS-u Dąbrowa Górnicza. Polki są bliskie awansu do najlepszej czwórki, ale finansowo nie zyskują, a nawet wręcz przeciwnie. - Sportowo jest super. Co jednak z tego, skoro finansowo mamy ogromne straty. Do tej pory wpakowaliśmy już 200 tys. zł, a przed nami kolejne 60 tys. zł na dwumecz z Miluzą. Na horyzoncie nie widać żadnych zysków - żali się prezes MKS-u, Robert Karlik.
Grzmi również prezes finalisty tegorocznego Pucharu CEV, ZAKSA Kędzierzyn Koźle. - Koniec z tym! To nie może być biznes jednej strony, my też chcemy mieć korzyści ze startów - powiedział Kazimierz Pietrzyk.
Nieoficjalnie wiadomo, że PZPS popiera wycofanie się polskich klubów z pucharów. Jednocześnie Mirosław Przedpełski zamierza negocjować zmiany z CEV.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Saratoga dnia Wto 14:05, 15 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:54, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mają rację. Co to za przyjemność jak oni tylko na tym tracą... Szczególnie klub jako klub, bo finansowo strasznie niekorzystne to jest.
Powinni to z CEV jakoś spróbować zmienić.
Ale nasz prezio już poszedł dzielnie walczyć, ach!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
K!nia
Kibic
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:36, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Takie puchary, rozgrywki to powinny być nagrodą dla klubu a nie jak się okazuje problemem..bez sensu to, że za dobrą gre i sukcesy trzeba sobie jeszcze zaplacić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:44, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A mi się śni czy w tym roku już była taka sytuacja, że Cze-wa (?) sobie odpuściła puchary ze względów finansowych... ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agattka1
Biało-czerwona <3
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:08, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A to nie było tak, że pojechali rezerwami i dostali lanie? ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:49, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aaaa!! Tak, rzeczywiście. To było tak jak piszesz ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domex
Zawodowiec;)
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:40, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | czy postawić na młodzież w osobach 24-letniego Grzegorza Łomacza i trzy lata młodszego Fabiana Drzyzgi, czy może po raz kolejny wrócić do 32-latka Łukasza Żygadły? Ten ostatni w poprzednim sezonie w nieprzyjemnych okolicznościach rozstawał się z kadrą, bo nie potrafił zaakceptować roli zmiennika Łomacza. - Łukasz zapewnia wysoki poziom rozegrania, ale zna swoją wartość i nie wróci do kadry po to, żeby siedzieć na ławce rezerwowych. Jeśli Anastasi wybierze „opcję młodzieżową", Drzyzga będzie rywalizował z Łomaczem o palmę pierwszeństwa - mówi Mazur. |
Ja zdecydowanie wolę parę Łomacz-Żygadło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*czikita*
Zawodowiec;)
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DOLINA MUMINKÓW
|
Wysłany: Sob 12:39, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja bym stawiała na Drzyzge-Łomacz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
K!nia
Kibic
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:41, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo, Żygadło-Łomacz.
Mam nadzieje że forma Kuby Jarosza powróci..ze wsględu na kolejny urlop Szampona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
Coldplayer
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 5348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zelków/Kraków Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:09, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie para młody-starszy byłaby idealna, czyli Gregor i Łukasz. Gregor nie jest już Świeżakiem, ale dalej jest zawodnikiem młodym, z kolei Łukasz jest bardziej doświadczony i do tego obaj mają inne style rozgrywania. Świetnie by się uzupełniali: )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kama dnia Sob 13:09, 19 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:11, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale fajnie
A jeszcze fajniejsze jest to, że ja część dziewczyn no może nie tyle co znam, ale miałam okazję grać przeciwko nim jak w gimnazjum grały też w lidze (one oczywiście biły wszystkie szkoły na głowę i występowały tak dodatkowo, bo wiadomo, że wszystkie szkoły miały średnio 3h treningu w tyg (no bo 2x1,5), a one klasa sportowa - siatkarska, jakieś 5-6 razy więcej wiec szans za duzych sie nie miało )
Ale jak tak po składzie widzę to w sumie duża część osób zrezygnowało po gimnazjum z siatkarskiej ścieżki (w tym moja koleżanka, z którą w podstawówce miałam duży kontat, w gimnazjum jako tako, a teraz rozeszło się po kościach... ale właśnie jak była jeszcze w tej sportowej klasie i tam jako młodziczi i kadetki miały sukcesy to poznałam wtedy osobiście też jej koleżanki niektóre, ale z tego co kojarzę po nazwiskach to też "odpadły" )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|