Jak zeczęliście oglądać siatkówkę?

Kama

Uczeń przerósł mistrza Razz

Fajnie ,że wielu z nas ma też kogoś w rodzinie kto lubi ten sport, bo zawsze jest z kim pogadać o meczach itp., chociaż u mnie się to rożnie kończy Wink

Doddi - załóż temat o sobie w dziale 'O nas' i przedstaw się nam xD Z miłą chęcią Cię poznamy Smile

mała

no ja myślałam że u mnie to raczej sobie z nikim nie porozmawiam a tu proszę dziewczyna,( może nie długo żona brata:)) i wujek i bracia i o ogólnie wszyscy w domu zaczęli coś się interesować szczególniej siatką Wink

i jak czasami wypytują to przeżywam szok ...

Kama

U mnie się często wypytują,ale raczej mnie tym denerwują ,bo mogą sami usiąść na chwile i obejrzeć mecz a nie pytać się mnie co chwila jak im idzie Razz

ale już wróćmy do tematu bo sie off top zrobi Wink

agattka1

jaaa? hmm.. było to przed Japonią, jakieś mecze leciały na TVP i tak się zaczęła mania xD
do dziś i na zawsze ;D

sandi

i bardzo dobrze ze zaczelas ogladac!
im nas wiecej tym lepiej! ;]

agattka1

pewnie ; ))
nigdy ine żałowałam. to moje życie! x)

Kama

No to już dość długo kibicujesz xD

No ja myślę,że nie żałujesz Razz

sandi

a sprobowalaby zalowac xD
to by jej sie tu dostalo ^^

Kama

No ban na miejscu Razz

żarcik oczywiście xD
a propos bana to wróćmy lepiej do tematu Razz

Pinia

Kiedy zaczęłam?
Boże jakoś tak konkretnego pierwszego meczu nie umiem sobie przypomnieć Very Happy

To pewnie jakoś w praniu wyszło Laughing

Koleżanka nas ze sobą ciągała po meczach Jastrzębskiego, potem był taki wielki boom na IO 2004 i od tego czasu chyba nie przepuściłam żadnego meczu Very Happy

Serce by mi nie wytrzymało gdybym nie wiedziała co się dzieje na parkiecie Laughing

patka

heh..ze mną to było bardzo dziwnie...
jakieś 3 lata temu nie mieliśmy jeszcze kablówki bo nie byla połączenia:(
przyjechała do mnie starsza kuzynka, która była wielkim fanem siatkówki...były wtedy jakieś mistrzostwa, o których nie miałam zielonego pojęcia:) ona nie mogla oglądać bo było to na Polsat sport:( ale był jeden mecz pokazany na tv4 i wtedy oglądałyśmy...powiem szczerze ze za bardzo mnie to nie interesowało na początku...nie znałam żadnego siatkarza itd. ale oglądając następny mecz było już lepiej...Kuzynka uczyła mnie nazwisk, przed meczem omawiała reguły gry itd.
Pewnego dnia jak byl już ostatni mecz, zasiedliśmy cala rodzina (moja i jej) i już wiedziałam wszystko...komentowałam, klaskałam i sie cieszyłam:)
I tak sie zaczęło...tylko ze bylo tego malo... Sad

No ale jak mam teraz polsat sport to oglądam kazdy mecz:)
Tylko jednego nie mogę odżałować...byłam jeszcze na pewno za mała, ale szkoda mi ze nigdy nie widziałam Arka...Nigdy nie widziałam Go na żywo ani w telewizji...zostały mi tylko zdjęcia i nagrania...i opowiadania innych
Na mecze nie chodzę...Bo u nas nie ma gdzie...Ale czasem pojadę do łodzi:)
I taka jest moja krotka historia siatkówki:)

Bejsa

Przed Mistrzostwami Świata 2006 oglądałam kilka meczy siatkówki. Jedyne nazwisko, które mi pozostało z tych lat to Baranow. Od Mistrzostw Świata w Japonii rozpoczęłam regularnie oglądać siatkówkę. Pamiętam jak płakałam po półfinale, wygranym z Bułgarią. Od sezonu 2006/2007 zawsze oglądam PlusLigę mężczyzn (kiedyś PLS Smile

). Kibicuję Skrze Bełchatów.

I tak jak Patka żałuję, że nigdy nie oglądałam meczu z udziałem Arka [*], a także z udziałem Agaty [*], ale nigdy nie zapomnę daty 4 czerwiec 2008. Na zawsze Agata i Arek będą w mojej pamięci... [*]

marta

tez sie dolacze do tematu
ja w sumie to sama nie wiem, jakos sie od MS2006 zaczelo, ale konkretnie nie pamietam, wiem tylko, ze btlam w stanie wstac o 6 i ogladac mecz - ale warto bylo :]
jedyne czego zaluje, to to ze tak jak wy nie widzialam ani jendego meczu z Arkiem i Agata.... czlowiek docenia to co ma dopiero gdy to straci... smutne, ale prawdziwe...

Resoviak

A ja tak regularnie zacząłem oglądać siatke od Igrzysk w Atenach w 2004 Smile

Wtedy sie zaczeła mania siatkówki i reprezentacji. Wówczas był jeszcze z nami Arek Crying or Very sad

sandi

oo.. Resoviak... to juz dlugo ;]

ja tez niestety nie widzialam zadnych meczow z udzialem Arka..
i strasznie zaluje... ;(