Kibicowanie w waszym wykonaniu;)

Marija

ja ogólnie to do samotnionego kibicowania przed telewizorem nie mam nic przeciwko,lubię sama oglądac bo mogę sobie cos do siebie mówić i emocjonowac sie ;D a jak siedzie mój tata to tylko wiecie,nie moge się czaem wydrzec albo ponarzekać ;D Ale najgorzej jes jak ja chcę mecz a mama film ;D ale w tym wypadku 75% takich wypadków ja wygrywam ;D bo wiecie mówi sie ze to wazny mecz i mam na szczęscie odpuszcza ; Very Happy

aleks21

ja tak samo mam nieraz to mamę proszę,proszę,albo mówię,że jutro cały TV jest jej ja się nie wtrącam nich ogląda co chce.Na szczęście mi ustępuje.Prawde mówiąc ja też wolę oglądać sama,jak nikogo w pokju(gdzie jest TV)nie ma.Wtedy się bardziej skupiam,bo tak to zawsze mnie ktoś rozprasza.To jest denerwujące.

sandi

Ja to w sumie też najbardziej lubię oglądać sama.
Chociaż nie.. najbardziej chyba z mą koleżanką. (;

A jak mam wybierać z tatą czy bez to wolę bez.
Tak się wtedy bardziej też mogę skupić, emocjonować się i wgl.
I taty komentarze też mnie wkurzają nieraz więc nie nie nie... ;P

Ale mój tata rzadko ogląda.
JEdynie reprezentacje i to takie ważniejsze mecze.
LŚ raczej nie ogląda. Tylko wynikami się interesuje.

Miki

Ja to w sumie kilka dni przed zapowiadam ze o tej i o tej jest mecz i, że go ogladam i, ze telewizor jest mój przez jakies 3 godz ;d U mnie siatkówką to tylko ja sie emocjonuje . Mama jak ogląda ze mna to tylko żeby mnie zdenerowowac ;p zawsze mówi, że przegramy ;p także ja też tak jak wiekszosć wole ogladac sama ;p i poprzeklinac można jak wystawa źle pojdzie xD i nikomu nie musze tłumaczyć dlaczego krzycze na telewizor ;p i nie ma głupich pytań typu : 'Jak ma Bartman na nazwisko ' i to jest autentyk ;p to pytanie padło z ust mojej kuzynki podczas meczu z Brazylia ;p

A co do tych meczów na żywo ;p ja swój pierwszy mecz w hali obejrzałam rok temu w Spodku ;p to było coś niesamowitego ! W telewizji zupełnie inaczej to wszystko wygląda. Nawet nie umiem tego słowami opisać, bo to poprostu trzeba zobaczyc Wink

Na +lidze jeszcze nie byłam. W tym sezonie miałąm możliwosć pojechania do Częstochowy, ale z różnych wzgędów i powodów nie udało mi sie pojechac . Żałuje strasznie, ale może w tym roku uda mi sie odwiedzic moja kochaną Częstochowe ;p

aleks21

oj dziewczyny,dziewczyny wychodzi na to,że my samotnice.Mój tata może tych meczów nie komentuje ale strasznie emocjonująco na każdą akcję reaguje w jednym miejscu nie usiedzi,tylko:krzesło-kanapa-fotel-albo stoi w miejscu.Tak w kółko,a to jest denerwujące.

Marija

a ja nie lubię z tata, bo on tak czasem sapie i wzdycha po akcja ze ja nie moge ;D
Najlepiej by było kiedys tak wszyscy razem z forum ogladac mecz Very Happy

ale by było śmiesznie ;D takim towarzystwem bym nie pogardziła ;D

Miki

Kama

Wiecie co ?XD Ja Wam założę nowy temat :p

Marija

tak wlasnie coś zauważyłam, ze coś nie gra ;D bo przecież takiego tematu to ja nie zakladałam ;D
no ale dobrze dobrze Mila ;D taki temat się przyda ;D
A co do takiego wymarzonego towarzystwa to włąsnie mozna powiedzieć Wy moi Państwo xD i zeby jeszcze był taki duży telewizor i ogromna kanapa ;D ach kibicowanie najlepsze ;D zaraz po kibicowaniu na hali ;D

aleks21

no ja też nie pogardziłabym byśmy razem mecz obejrzeli

darka1513

Ja jestem jak najbardziej za xD

Tak jak Wy jestem samotnicą przed telewizorem;P
Mama czasami ze mną ogląda, ale jak obejrzy jednego seta to mi już odbiera pilota z ręki:/ "Już wystarczająco się naoglądałaś" albo "Zobacz przecież to cioty, jak oni grają", "Przegramy, zobaczysz" i wychodzi wkurzona z pokoju.... Najgorzej jak jest mecz o 20 to muszę wychodzić z salonu i nie mogę oglądać na dużym TV, tylko wypychają mnie do kuchni i to jeszcze jak jest transmisja na Polsacie lub TV4, bo nie mamy Cyfry na dwóch TV... Już tacie o tym dawno jęczałam, a on nic!

Ale oglądanie w samotności jest najlepsze, można się skupić, pokrzyczeć, poprzeklinać, poskakać, popłakać itd;))
Kiedyś tak skakałam podczas meczu, że mama przyleciała z dworu, bo myślała że regał się przewrócił... Very Happy

Czasami śpiewam hymn, klaszczę... Nigdy nie byłam na meczu siatkarzy;(
Smutne...

Kama

Jeżeli chodzi o mnie to lubię oglądać samotnie,ale jak ktoś ogląda ze mną po cichu nie gadając byle o czym ze mną to mi to nie przeszkadza,jednak czasami mój tata otworzy buzię i zaczyna wygłaszać swoje mowy i wtedy opuszczam pokój, na szczęście w kuchni jest drugi tiviset;P
i najchętniej bym wszystkie mecze z Wami oglądała xD

Marija

Ja co do płakania na meczach to mam złe wspomnienia, bo robiłam to tylko dwa razy w tym samym meczu... Po wygraniiu 4 seta i przegraniu tie-breaka w cwiercfinale IO... To ze szczęścia było wspaniałe, ale to z nieszczęścia było okropne...

Beniu

Ja na meczu się bardzo emocjonuje, rodzice wychodzą najczęściej z salonu jak oglądam Razz

Czasami razem z tatą oglądamy.

Oczywiście najlepiej jest na hali, emocjonowanie się z tłumami będącymi blisko mnie xD

aleks21

darka - nie ty jedna meczu na żywo nie oglądałaś bo ja również ubolewam niestety.Teksty twojej mamy są dobre,moja przynajmniej siedzi cicho,jedynie zapyta się komu kibicuję lub kto gra.Albo całkiem nic nie mówi tylko krzyżówkę rozwiązuje lub coś w kuchni robi.
Fajnie byłoby razem mecz obejrzeć.Moglibyśmy podzielić się swoimi opiniami co do meczu na żywo,a nie za pomocą forum.