|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agattka1
Biało-czerwona <3
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:04, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
luley napisał: | eeech, wolałam walczący o cokolwiek Jastrzębski sprzed roku, a Jastrzębianie sprzed 2 lat to już w ogóle marzenie, żeby stworzono coś podobnego. :< |
jastrzębie z Santillim, Łomaczem, Pęcherzem i całą resztą <33 Teraz, z kolegą Zbyszkiem B. to nie jeste ten sam zespół. niestety...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kasja_22
Obserwator
Dołączył: 02 Mar 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazury Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:53, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jest dziś transmisja meczu (tego co przełożyli) Częstochowy w tv?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysza
Środkowa bloku
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 1850
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: między Łodzią a Warszawą. Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:12, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ma właśnie...Polsat miał już w ramówce wszystko ustawione i chyba wolał nic nie mieszać.Co nie znaczy,że włodarze +ligi mogli się zgodzić na to aby w pon. odbył się mecz bez kibiców...Tym bardziej,że niedługo ruszają PO...
ooo z tego co patrze na składy to chyba nie było by ciekawe spotkanie,bo Bydzia dała odpocząć swoim podstawowym zawodnikom i dobrze zrobili.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mysza dnia Śro 19:44, 07 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
luley
Kibic
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzeszów. Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:14, 09 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
no to jestesmy po pierwszym meczu z Czewą, który był jednym z nudniejszych meczów ever, no na serio. niby to nie było godzinkowanie z prysznicem, bo Czewa mocno się stawiała, ale piatkowe mecze nie są najlepsze na Podpromiu, wszyscy śpią, a połowa nie dociera na hale i tak to jets. od niepamietnych czasów przesiedziałam prawie cały mecz i ruszałam dupsko tylko na setowe, bo o prostu się nie dało- i przegrywaliśmy, i odrabialiśmy no i wszystko, co trzeba było, ale miało tak wolne tempo, że nie miałam siły. w dodatku nic nie wiem z meczu, bo jak ja w moim sektorze siade, to juz nic nie widać- same zalety sektora stojacego <3 w każdym razie nie sądziłam, że dożyję dnia, w którym Paul zdobędzie tyle samo pkt co Grozer, a tu proszę- 14 i 14 w kazdym razie dobre wejscie Lotmana, Grozer ładnie cisnął zagrywką, Piotrek bardzo fajnie, Tichacek w porządku, do Grozera i Gontariu też nie mam zastrzeżeń, bo wszyscy dzis grali, więc jak oni nie kończyli, to było do kogo grać, a Alek bardzo, bardzo fajnie. i Igła troszke ożył. no a po stronie Czewy jeśli dobrze pamiętam zagrywką dręczył nas Kamiński, a tak to nie wiem- pamiętam tylko jak Murek z sytuacyjnej tak huknął, że az ten plask jak uderzał piłkę takich echem się rozszedł i zdobył akurat wtedy punkt. fajnie, że moje sieroty potrafią się zmobilizować przy przegrywaniu 5-6 pkt i nie tylko odrobić, ale tez wygrać. w ogóle przyjęcie mieliśmy cudowne, poczynając od Bojicia, a koncząc na naszej ostoi przyjęcia- Lotmanie (no ale jemu się wybacza, wkkoncu drugie przyjęcie Plusligi ) , co Czewa konsekwentnie wykorzystywała. Sobala to w ogóle miszczu, z takim wzrostem przechodzacą "skończył" po swojej stronie, w sensie że nie przeszła w ogóle do nas, a potem nie wiem czy był ocierka bloku nasz czy coś, ale on ją chyba wyasekurował, o czym nie wiedział, bo spuścił głowe i już zrobił mine zbitego psa, a koledzy dalej grają. <3 gość jest ogarnięty, nie wiem czy Wam pisałam jak rok temu w meczu o brąz ktoś dogrywał tyłem dolnym sposobem gdzieś z 9-10 metra, jako trzecią piłkę, a on trzymał łapska już do bloku tak wysoko (chociaż piłka ciągle była po ich stronie), że ta dogrywana piłka na drugą stronę zatrzymała sie na tych jego rękach <3 fail, fail, fail <3>
może jutro będzie ciekawiej.. chociaż nie, wolałabym żeby było szybko i sprawnie, żeby się nie zaczęła atmosfera psuć. no, ale nie wiem, bo Czewa całkiem dobrze gra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysza
Środkowa bloku
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 1850
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: między Łodzią a Warszawą. Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:40, 10 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
ja nie mogłam słuchać pana w radio centrum,bo strasznie przynudzał.Coś tam pokrzyczał,ale to i tak nic nie dało.Fajnie,że Bojić może liczyć na Lotmana i brawo za reakcję ze strony Endriu.Gontariu też mógł sobie trochę pograć.
Ciulowo trochę,że grają z dnia na dzień,ale jak trzeba to trzeba...
eee mecz Zaksy z Fartem bez historii.Nie wiem czy Fart da radę wygrać jedno spotkanie,ale to jest sport,więc trza wziąć ich pod uwagę.
Jutrzejszy mecz JW z Bydzią będzie chyba najbardziej interesujący
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luley
Kibic
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzeszów. Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:52, 11 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
no to mamy 2:0 w PO i ja jakoś wbrew wszystkim jestem zadowolona. nie wiem co mieli grać, jak miał reagować trener i ile minut miało trwać spotkanie, żeby szanowna rzeszowska publiczność była zadowolona, no ale doobra, może te nasze chore wymagania jakoś ich zmobilizują i w dalszej fazie będą grać na 120%.
mecz już troszkę ciekawszy, za nic nie wiem jak można prowadzić 13:7 i przegrać 19:25, pozdrawiam serdecznie z tego miejsca nasze przestoje. ok, chcieliśmy wygrać jak najmniejszym nakładem sił i tak dalej, ale huheuh, to nie jest logiczne, zeby sobie dowalić jeszcze jednego seta. Wojciech na trybunach wszyscy byli tym strasznie wkurzeni, ale czy ja wiem, trener AŻ TAK głupi nie był żebym w tym nie było jakiegoś zamysłu, ponoć Wojtek pojawił się w połowie meczu, tak jakby mu coś wypadło, więc może tak. a jeśli nie, to licze, że plan jest taki, że Grzybek ma być tajną bronią na CEV, Zaksę.. w kazdym razie był Perła, wszedł na zmianę taktyczną na zagrywkę i tylko ja biłam na hali brawo jak ją zepsuł w pół siatki :< no mi sie podobało, ja tam takie zmiany luuuuubię. Grześ Kosok chyba miał asy i jedna genialną obronę i chyba tylko to go uratowało, bo 25% w ataku, no hmm. ale nic nie mówię, bo jeszcze by Perła grał i jeszcze byśmy tie-breaka grali.. Paul cienko strasznie, troszke się poczekało na Marko (który pomylił tabliczki -.-), ale w końcu wszedł i pajp z Bojiciem jest cudowny! <3 chyba były ze 3, ale taka dynamika, siła w tym była. i jeszcze 2 asy, po których się cieszył jak dziecko . Tichacek taaakie tam, po lukasowemu, ale nie było źle, tylko troszke zamęczał Grozera. no i właśnie Grozer, raz dobre momenty, raz okropne, nie łapał na zasiegu, troszke taki jakby senny, ale miał fajny pojedynczy blok (nie wiem kto to atakował, ale wyobrażam sobie co czuł jak miał czysta, a tu nagle pojawiła sie taka wielka głowa i łapska) i pocisnął zagrywką. no właśnie, zastanawiam się jak tam sie ma Michał Kaczyński, bo wejścia raczej nie zaliczy jako udanego, bo to jak się od niego piłka odbijała na prawo i lewo na przyjęciu.. Alek fajnie, chociaz dzis już ciut gorzej. Nowakowski też powoli wraca. no i najważniejsze dla mnie, że Igła czuje piłke, piłka czuje Igłe. duuuużo obron i to bardzo fajnych, tylko po większości reszta sierot nie kończyła, ale ani się Krzyś nie wkurzał ani nic, bardzo spokojnie to przyjmował, albo rzeczywiście mu zależy albo się szykuje już na reprezentację.. nie wiem, nie chcę tego oceniać, wolałabym żeby to pierwsze i żeby Resovia znów była dla niego czymś więcej niż tylko klubem, no ale moze tak cały czas jest, tylko przyszedł dołek, zobaczymy . w ogóle Sovia dzis dobrze broniła, mam nadzieję, że ktoś ma obronę Mikusia, bo jak on to wyciągnął to nie wiem, tak samo Nowakowski sie uwinał kilka razy w obronie i Lukas, no bardzo fajnie. a po stronie Czewy praktycznie nikt nie był zauważalny, tylko Kamiński, ale nie mógł przecież sam tego wygrać. w czwartym natomiast była taka 6, że nawet nie dziwne, że przegrali do 12. Hunek, Lewiński i Kaczyński troszke sobie pograli, ale nie mili łatwo i chwilami to juz nie wiedzieli co mają robić. szkoda ich troszkę było, bo nawet punktów nie zdobywali. no i to chyba byłoby na tyle, nudki, nudki, nudki, oby się udało z Czewą po raz trzeci, bo chciałabym już Zaksę na PP, ale nic nie mówię, bo może być nam ciężko 21 marca, na gorącym terenie, więc zobaczymy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysza
Środkowa bloku
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 1850
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: między Łodzią a Warszawą. Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:49, 11 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
ja nie wiem jak ty to wszystko pamiętasz,że tak długie Ci posty wychodzą
jezusmaria.Nigdy więcej słuchania radia Centrum jak komentuje babeczka.Załamać się idzie.O ile Bodzio komentuje w miarę to słuchać babki się nie da...Raz Bodzio mówił o "wejściu konia".Gdyby nie wytłumaczył to bym pomyślała,że ktoś ma takie przezwisko a tu się okazało,że to chodzi o dniu konia ;o Komentatorka (nie wiem czy można ją tak nazwać,albo Bodzio miał jakąś przerwę) mówiła,że piłka dla Asseco Częstochowy Albo darła się "skończ" a później słychać takie straszne "nie".Może to teraz nie brzmi tak dziwnie,ale jak się tego słuchało to normalnie...Ogólnie nie lubię jak dziewczyny/kobiety komentują mecze.Ostatnio Gula komentowała LM kobiet i coś jej nie bardzo wychodziło.
Co do meczu to nie pamiętam tak bardzo,ale cieszy,że Nowakowski i Igła wracają do swojej formy.Będą potrzebni na PCEV i decydujące mecze w PO.Jestem zdania,że Grozer powinien dostać trochę wolnego.Gontariu pokazał,że może pociągnąć grę.Ale ja trenerem nie jestem.Może i dobrze,bo co chwila robiła bym zmiany a to też nie jest korzystne.Wątpię,żeby Grzybek był w słabszej dyspozycji od Cześka i Perły.Grzybcio będzie asem z rękawa w meczu z ACH
dobra to teraz o meczu play-out.Szczerze mówiąc nie wiem po co to jest grane skoro teoretycznie liga jest zamknięta (i nic nie wskazuje na to,że któraś drużyna z I ligi będzie spełniać warunki) no,ale jak trza to trza.Gdyby nie Agata to pewnie nie wiedziałabym,że wczoraj był mecz.Włączyłam dopiero w 4 secie i nie wiem jak to się stało,że przegrali jak prowadzili 24:21...i jeszcze ta sytuacja z sędzią.Cipek dał radę,chociaż ja dałabym MTV () Krzyśkowi za te jego 31 pkt.Szkoda mi trochu Trefla,ale ktoś musi przegrać...
Agata a wiadomo coś o kontuzji Haina ? Wyleczył już ją czy jeszcze się morduje ? Bo Gaca to w najwyższej formie nie jest.Natomiast Dejwid jak zaszalał ! fiu,fiu 15 punkcików ;o
Oo i jeszcze AA był w Olsztynie na meczu ciekawe co ciekawego zobaczył.
Mecz Galaretki-JW
Na początku wszystko wychodziło JW,później coś się zacięło i Bydzia wygrała.Mam mieszane uczucia,bo obie drużyny lubię...JW co prawda nie jest takie samo co przed rokiem,ale mimo wszystko.Natomiast Bydzia coraz częściej mnie zaskakuje,pozytywnie.Jak Konarski będzie tak grał to witamy w kadrze.Niekoniecznie teraz,ale po IO nie mam nic przeciwko.
W tym sezonie znowu największym rozczarowaniem będzie JW ? Niby mają skład i pokazali,że potrafią wygrywać z najlepszymi,ale coś u nich nie trybi.Może jutro coś więcej pokażą...
btw. fiu,fiu najlepciejszy środkowy świata,mistrz bloków i zagrywek,co zwie się Kłos,został MVP
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mysza dnia Nie 16:32, 11 Mar 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:07, 11 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No to 3:0, pięknie!! Jeju, jak się cieszę. Szczerze mówiąc wątpię, żeby Ptoki jutro tak się podniosły, żeby wygrać z nami do 0 i w lepszym stanie punktowym, więc w zasadzie jesteśmy prawie w tym półfinale. I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że tam trafiamy na Skre
Kolejne MVP dla Stefcia Kolejny raz Konar i Wrona ładnie grają
I kolejne słodkie dzieci, które kiedyś wszystkie schrupie! <333
A Dziku jaki nerwus! Przez co chwila do tego sędziego latał i podważał wynik. A jaki był wkur.... Bez kija nie podchodź. Chociaż w zasadzie się nie dziwię. Zrąbali ten pierwszy mecz play offa, no zrąbali.
A jeszcze apropo Stefcia. Wiecie jak on niedobry się droczył z kibicami? Wołają, on się uśmiecha i daje na migi znak, że nie słyszy i że mają głośniej, i tak parę razy... aż w końcu kciuk do góry jako "tak miało być, teraz podejdę" po czym podchodzi tam, dał z 2 autografy po czym rzekł "JUTRO" i nara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agattka1
Biało-czerwona <3
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:29, 11 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
brawo Delecta!! wkońcu ktoś nowy wpadnie do tej 4 wkońcu I po wygranej nad Jaszczębiem (szkoda mi tylko, ale za to bardzo bardzo mocno Ruska <3 ) licze na mega pasjonującą walkę ze Skrą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:48, 11 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja też liczę, ale boję się, że się przeliczę Wiadomo jak nam granie ze Skra idzie. Nie idzie.
A w ogóle AA był na meczu. I doznałam szoku jaką on ma ciemną karnację na żywo. W tv jakoś tak się nie wyróżniał ;o
Ale chciałam fotkę z nim, ale szybciutko się zmył i tyle się go widziało na hali. Szkoooda. Ale fajnie, że przyjechał obejrzeć mecz Może wylukał tu kogoś np Konarskiego? Wronę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agattka1
Biało-czerwona <3
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:57, 11 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
I właśnie od tego są play-offy, żeby się wkońcu odegrać tym Skrzatom
ps. AA był też na meczu AZSu z Fartem Chyba ma rajd po Polsce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysza
Środkowa bloku
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 1850
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: między Łodzią a Warszawą. Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:02, 11 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Bo JW pokazuje pazurki A tak serio to rzeczywiście sami sobie taki los zgotowali.Gdyby nie oddali tej przewagi z 1 seta to kto wie jak by wyglądał mecz.Nie wiem po co się kłócić,bo i tak sędzia bardzo rzadko zmienia decyzje a jeszcze kartkę można dostać w prezencie,jak Łasko dzisiaj na urodziny
Sandi nawet jutro jak JW wygra 3:2 to i tak nie ma znaczenia jakim stosunkiem punktów wygrają,liczy się tylko zwycięstwo Ze Skrą może być ciężko,bo z nimi jeden mecz można wygrać a 3 już nie bardzo...PW w lidze z nimi grali na równi (albo Skra odpuszczała mecz,nieważne) a teraz nawet seta nie mogą wygrać.
btw.hahahha jaki Stefcio poleciał w kulki
e:AA teraz przyleciał do Polski,bo ma podpisać kontrakt z PZPS-em :> Ktośtam mówił,że chcą się zabezpieczyć w przypadku,gdy nasi zdobędą medal na IO.Jego cena wzrośnie i później jakaś federacja sprzątnie go z przed nosa.Znów zabraknie 24h,jak w przypadku Murilo ze Skrą
przy okazji filmik [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mysza dnia Nie 23:08, 11 Mar 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:08, 11 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Rajdzik po Polsce fajna sprawa No i dobrze. W końcu musi się rozglądać kto jak gra, co tam u nich słychać
Ja wiem, ja wiem Mysz Dlatego mówię, że wątpię, że wygrają z nami jutro do 0 i z lepszymi małymi punktami, bo tylko w takim wypadku by przeszli dalej
EDIT
aaaa, takie buty! dobrze dobrze kumają ja chcę AA i po IO
"tour of Polska"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sandi dnia Nie 23:10, 11 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysza
Środkowa bloku
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 1850
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: między Łodzią a Warszawą. Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:21, 11 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Sandi,ale w play-offach nie liczą się małe punkty Jak JW wygra to w rywalizacji będzie po 1 i wszystko zaczyna się od nowa.Jak Galaretki wygrają to już będzie 2:0 i można powiedzieć,że po ptokach
Pewnie,że musi Może kogoś zobaczy i młodzi wejdą do kadry.Nie w tym roku reprezentacyjnym,bo AA nie chce eksperymentów.Kontuzje mogą namieszać i nie można niczego wykluczyć.Każdy chce AA,bo jako pierwszy wygrał wszystkie imprezy.Nie licząc Memoriału,bo to towarzyskie mecze były
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:29, 11 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
o nienienienienienienienie! jezu, jaka jestem głupia! zapomniałam, że w play offach to inaczej się liczy! ale ściana *_* o nie, przestało mi się to podobać, bo wygranie Ptoków jest jednak jak najbardziej realne. To, że dziś przegrali nic nie znaczy. No ale okej... muszę być jutro dobrej myśli
ehh. a miało być tak pięknie
my go nie oddamy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|