Resovia Rzeszów

luley

haha, to jeszcze Jurek!
niestety, to nie moje paintowe zdolności to uczyniły. to on sam! hahah lubię. tylko on mnie tak strasznie śmieszy, w sumie nie wiem czemu, przez to przecieranie podeszw może, albo przez te ciągłe auty, po prostu nie jestem w stanie traktować go poważnie i jak zobaczyłam to zdjęcie z wodą, to umarłam <3
huhu, te nie były moje. ja nie mam, bo nie mogę kibicować i robić zdjęć, nie mam podzielnej uwagi. a jak już coś mam, to daje na bloga, ale w ilościach bardzo skromnych, bo hala mi pod aparat nie podeszła, złe światło Sad

Mysza

o widzisz ! Very Happy

tak Jurek też.
oj no trza było napisać,że to ty nawet jak to nie ty Cool

lepiej bym się czuła z tą wiadomością...a tak jak spojrzę na Dżordża to pierwsze co zobaczę tą jego różową koszulkę ;D
Eeee tam Mikuś jest fajny (przynajmniej tak mi się wydaje Very Happy

) i zobaczysz jeszcze skradnie twoje serce Cool

eh szkoda,bo lubię patrzeć na zdjęcia kibiców Very Happy

ja też nie mam podzielnej uwagi ;P gupia hala ;<

btw.bedzie transmisja z meczu z Czewą na PSie ?

luley

ale oni już wszyscy mają to moje biedne serce. z Mikusia byłam taaaka dumna, jak go AA wziął na me, że ach. tylko, że czasami zabijają mnie tego jego auty albo to, że ma taki wzrost a nie podskoczy tylko uderza prosto w blok. no i generalnie jak można się nie śmiać z niego, jak sie ma przed oczami to zdjecie z takim afro na głowie, hahah? Very Happy

łał! jest! niemożliwe, polsat transmituje 2 mecze w jeden dzien, łaaał. tylko że pewnie na jednym z nich nie będzie challengu, znajac życie, na naszym Very Happy

Mysza

oj tam,oj tam Mikuś się jeszcze wyrobi zobaczysz Very Happy

ale to walenie prosto w blok mnie wkurza coraz bardziej...I teraz przed oczami ukazał mi się mecz z Zaksą.No to duże musisz mieć to serce Very Happy

hahhaahhah a to z tego zdjęcia można się śmiać,śmiać i końca nie widać Laughing

Jakie 2 mecze transmitują ? jeśli Ci chodzi o Zaksę z Polibudą to w niedziele jest ich mecz a w pon jest powtórka Very Happy

luley

daj spokój, on ten mecz przegrał, no niestety. nie chcę nawet tego wspominać. irytuje mie tylko, że on nie wykorzystuje warunków, jakie ma, no kuuurde Very Happy

aaa, jestem super, nie zauwazylam, ze powtórka. juz myślałam, ze sie nawrócili. zrobiliby polsat sport siatkówka i byłabym szczęśliwa. poza tym, milosc igła-grozer kwitnie, dzis szłam akurat tamtędy i kawusia po siłowni była ;>

Mysza

w pierwszym secie Tichacek musiał do niego wystawić a drugiej setówki nie pamiętam Razz

dobra koniec o tym meczu,było minęło.Aaaa w takim razie rozumiem twoją irytacje Very Happy

No mogli by tak zrobić...ale możliwe,że mało ludzi ogląda rozgrywki ligowe,bo większość albo na hali albo nie mają PSa.
Coś ty... czyli nie wszystko stracone ? :> jak miło Very Happy

Mysza

Odśnieżam.

uhuhuhuh jaką ładną stronę teraz mają Very Happy

coś na wzór Bełku,ale ciii.
Luley,widziałaś mecz z Jarosławiczem ? (czy jak to się odmienia?)

Domex

Ułaaaa, ale ładna, fajni są ci zawodnicy po bokach strony^^

*czikita*

Nie podoba mi się ta strona. zresztą to tylko strona...

Duraczek1993

Ingrid

Eeeee fajna stronka Very Happy

Widzę kluby zmieniają swoje stronki, i dobrze, trza świeżości Wink

Energetyczny Igła Very Happy

Mysza

[link widoczny dla zalogowanych]
problem z Marko okazał się zupełnie inny niż to wyglądało z boku.W sylwestra na forum Reski napisał pedzelito z SSPS,że rozmawiał z Endrju i wyszło na to,że problemem jest Marko a nie jakiś konflikt.Nie wiem ile w tym prawdy,ale trochę rozumiem Andrzeja.Jednak ta sprawa powinna zostać wyjaśniona wcześniej...

luley

o matko, jak oni mi przeszkadzją. ja tu całe 'nowy rok, nowe nadzieje, nowe cele', a oni z konfliktami wyjeżdżają i mi humor ucieka i motywacja spada, jaaak można. :< w każdym razie nie chcę się opowiadać za żadną ze stron, Pan Andrzej lekko mnie wkurza, bo powtarza błędy Ljubo, a znów Marko świętoszkiem nie jest i sama nie wiem. nie chcę, żeby zaraz były oświadczenia, opowiadanie się za jednym albo drugim i w ogóle. niby karę ponieść musiał, ale jak wróci to inaczej na niego będą wszyscy patrzeć. widać szukanie talentów odkrytych w Grecji nie zawsze będzie nam wychodziło- jak Alek okazał się cudownym człowiekiem, tak z Marko poszło gorzej. szkoda, bo widzę, ze kolejny sezon zmarnujemy na problemy z zawodnikami- tak jak rok temu z było z Barankiem, z aklimatyzacją Mateja i w ogóle.
W ogóle nie bardzo ogarniam szum wokół Bojicia. O co chodzi? Jest ewidentnie niewykorzystywany, ale to samo z Gontariu, Dobrowolskim. Nie ZAWSZE przegrywamy przez Lotmana -.-. Z reszta przegrywyamy jako DRUŻYNA, a nie jednym zawodnikiem, ale jeżeli już tak, to i Lukas miał słabsze dni i Grozerowi się zdarzyło, a zanim Adrian i Maciek mogli powąchać chociaż boisko mijało hohohoh i jeszcze więcej czasu. Więc jak już temat betonowości Kowala, to pora ogarnąć, że niestety większość rezerwowych jest przyklejona do kwadratu. i that's the problem.
poza tym, jak już piszę, to musze pochwalić Grzybka. Grzybek rośnie na bombardiera serwisowego, no powaaaga, 3 asy! i te 3 asy powtarzają się regularnie. a ja mam w głowie baloniki z ostatnich lat z Ljubo, których Drzyzguś nienawidził. w ogóle postawa Grzybka na plus, bo ciężką pracą udowodnił, że powinien grać w 6 w razie absencji Grzesia, a nawet z Grzesiem jest w stanie nawiązać z nim walkę o pozycję. Very Happy

Mysza

no cóż ja Marko chciałam widzieć na boisku,bo jak mu szło albo Lotmanowi nie wychodziło to Kowal po Bojicia nie sięgał (wyjątek mecz z Warszawą).Jeśli to prawda,że Marko czasem przesadza z alkoholem (wersja nieoficjalna) to lepiej mi zrozumieć trenera,ale jak wspomniałaś on święty też nie jest.Może Marko przemyśli swoje zachowanie,poczeka do końca sezonu i wtedy można będzie odejść jeśli się nie podoba.
Szum wokół niego się zrobił,bo mimo dobrej gry nie dostawał większych szans.A obrywa Lotman za to,że Kowal nie robi zmian kiedy jest taka potrzeba.Chociaż obrywa to za duże słowo.
Grzybka w akcji w Olsztynie nie widziałam (całuski dla ipli) ale słyszałam,że zagrywka wygląda jak za dawnych lat.
Natomiast Czesiek trenuje z zespołem i za kilkanaście dni może być gotowy do gry Very Happy

agattka1

Jak juz jest szaleństwo po klubach i za dużo alkoholu to jest gorzej. mam nadzieje, że nie będzie powtórki z rozrywki w pluslidze. pozdrowienia dla Cedica Wink

apropo! ciesze sie, że Grzybek wraca. zaczynamy na zagrywce, skończy się znowu na kadrze? Very Happy

nie oglądam za bardzo meczów resovi.. Grzyb gra w 6?