Autor	Wiadomość
Saratoga	Wysłany: Wto 23:19, 16 Sie 2011    Temat postu: Według mnie Giba to świetny facet.Zawsze pomaga chorym szczególnie na białaczke,pamietam jak sie wzruszył w programie o Agacie.I dla polskich fanów jest b.sympatyczny.Rok temu na memo dał małej fance piłke a potem też komuś koszulke Kolezanka opowiadała mi,że w tym roku podczas lś chętnie robił sobie na ulicy fotki z fanami,a jej kolege w Gdańsku poprosił o zaprowadzenie do jakiegos celu,był niezwykle miły i normalny,nie wywyzszał się swoja droga zazdroszcze spotkac tak na ulicy Gibę i poznac go troche
aleks21	Wysłany: Pon 18:42, 06 Lip 2009    Temat postu: no to dobrze,że się zrozumieliśmy.Sandi widzę,że u ciebie problem z dodawaniem postów już minął tak jak u mnie.Bo wczoraj ja również miałam z tym problem,jednak już po.
sandi	Wysłany: Pon 17:44, 06 Lip 2009    Temat postu: w gruncie rzeczy i aleks i Beniu to samo mieli na myśli tylko źle sie zrozumieli chyba. i zgadzam sie z tym co mowicie. to, ze ktos jest najlepszy nie oznacza wcale, ze musi byc taki i siaki, ale istnieje taka mozliwosc, bo moze komus sodówka uderzyć do głowy. a Giba na pewno taki nie jest i to też u niego na plus. ;]
aleks21	Wysłany: Pon 11:37, 06 Lip 2009    Temat postu: ale ja wcale nie uważam,że Giba jest nie sympatyczny.Chodzi mi o to,że mimo iż jest wielką gwiazdą siatkówki,jednym z najlepszych siatkarzy na świecie(a napewno takim jest),sodówka mu do głowy nie uderzyła i nie gwiazdorzy.Nie odwraca się od fanów i zawsze dla nich znajdzie czas,tzn. nie jest nadętym bufonem jak to Beniu napisałeś
Kama	Wysłany: Nie 12:17, 05 Lip 2009    Temat postu: W sumie Beniu ma rację, bo trochę to zabrzmiało tak jakby każdy fantastyczny gracz nie był sympatyczny;] a tak nie jest;]
Beniu	Wysłany: Nie 0:04, 05 Lip 2009    Temat postu: aleks21 napisał: Ja również uważam,że Giba prywatnie jest sympatyczną osobą,mimo iż jest jednym z najlepszych siatkarzy na świecie. Sorki ale muszę się trochę poczepiać Czy to, że jest jednym z najlepszych siatkarzy, jeśli nie najlepszym w jakikolwiek sposób skreśla go w byciu sympatycznym?? Myślisz, że jak się jest gwiazdą to automatycznie trzeba być nadętym bufonem?. Miałem okazję zobaczyć Gibę z dużego bliska i uważam go za kogoś kto różni się od przeciętnego człowieka (nie chodzi tu o talent, ani w ogóle o siatkówkę)Ma jakiś inny charakter, inne spojrzenie na świat i ludzi,, nie ucieka od fanów tylko cieszy się razem z nimi. On cały czas pamięta o tym, że był chory dzięki temu ma "dziwny" (oryginalny, inny niż większość, lepszy) stosunek do ludzi. PS. Jak to pisałem byłem "troszkę" zmęczony, więc nie wiem czy w mojej wypowiedzi znajdziecie jakiś sens, ale możecie spróbować
aleks21	Wysłany: Sob 18:31, 04 Lip 2009    Temat postu: tak to jest,że na przykład w Chinach lub Japonii po każdym zdobytym punkcie biegają po swojej stronie boiska jakby mieli owsiki(nie napiszę gdzie) a w Brazylii się obściskują.Mnie osobiście też to denerwuje,ciekawi mnie co na to ich drugie połówki(czyt.żony,dziewczyny,bądź narzeczone).Ale tu nie o tym Ja również uważam,że Giba prywatnie jest sympatyczną osobą,mimo iż jest jednym z najlepszych siatkarzy na świecie.Zaimponował mi swoją postawą wobec naszej ś.p.Agatki.Wogóle chyba lubi i z chęcią angażuje się w akcje charytatywne,a to świadczy jak najlepiej o nim.Pomaga przecież również podopiecznym Fundacji Herosi.Chaciałabym go poznać osobiście.
sandi	Wysłany: Sob 14:55, 04 Lip 2009    Temat postu: Ja tez w sumie raz go lubie, a raz nie. Ale to ze sie w te akcje przylacza to na pewno dla Niego na wielki + i z wywiadow tez sie taki sympatyczny wydaje, ale no mimo tego takie falowania mam nastrojow jesli chodzi o Jego osobe. takie dziwne to jest xd
Marija	Wysłany: Śro 17:20, 24 Cze 2009    Temat postu: Mila napisał: [ Tyle,że Giba chyba ogólnie przez większość jest uwielbiany a Skra niekoniecznie :p ooo to prawda xD obie trafiłyście w dziesiatkę
Kama	Wysłany: Śro 17:19, 24 Cze 2009    Temat postu: Wg. mnie dużo ludzi Gibę lubi,a w Polsce Skra bym powiedziała delikatnie jest nielubiana xD
makaska5	Wysłany: Śro 17:16, 24 Cze 2009    Temat postu: " Tyle,że Giba chyba ogólnie przez większość jest uwielbiany a Skra niekoniecznie " A ja myślałam, że jest odwrotnie XD
Anett	Wysłany: Śro 17:12, 24 Cze 2009    Temat postu: Skra wwrrrr!! Nie lubię ich. A sympatia do Giby jest u mnie dośyć dziwna. Raz go lubię, raz nie. ;D
Kama	Wysłany: Śro 17:06, 24 Cze 2009    Temat postu: Resoviak napisał: Mila napisał: no ja już bym Szampona widziała jako MVP w Japonii w 2006 roku A komentatorzy go już nawet uznali za MVP, potem sie tłumaczyli, że nie dostali scenariusza A tacy ucieszeni byli Pamiętam to xD chłopaki też już się cieszyli - seria szturchańców dla Mariusza Anett trafne porównanie xD Tyle,że Giba chyba ogólnie przez większość jest uwielbiany a Skra niekoniecznie :p
Anett	Wysłany: Śro 16:21, 24 Cze 2009    Temat postu: Kuba- nie przypominaj, bo tak się wtedy zaczęłam cieszyć, że wpadłam w futrynę ;D Giba na świecie to jak Skra w Polsce ;D
Resoviak	Wysłany: Śro 16:13, 24 Cze 2009    Temat postu: Mila napisał: no ja już bym Szampona widziała jako MVP w Japonii w 2006 roku A komentatorzy go już nawet uznali za MVP, potem sie tłumaczyli, że nie dostali scenariusza A tacy ucieszeni byli

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group