Autor |
Wiadomość |
aisling |
Wysłany: Pon 21:39, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
Pytania o atmosferę u nas, to taka oczywista oczywistość. Mimo to lubię czytać, jak się inni wypowiadają. Choć niektórzy pewnie po części mówią tak tylko z grzeczności. ; d |
|
|
Mysza |
Wysłany: Sob 22:42, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
całkiem fajny wywiad.
pytanie retoryczne. czy za każdym razem dziennikarze/ki muszą pytać o atmosferę? przecież to jest jasne jak słońce. a po drugie nie odpowiedzą inaczej i że im się nie podoba. chociażby z grzeczności. |
|
|
sandi |
|
|
paula |
Wysłany: Czw 8:06, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
uwielbiam AA i ciesze się, że zostaje z nami i mam nadzieję, że po mistrzostwach w Polsce jeszcze z nim kontrakt przedłużą |
|
|
sandi |
|
|
agattka1 |
Wysłany: Nie 17:30, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
Jeszcze kiedyś do nas wróci, mówię wam to |
|
|
aisling |
Wysłany: Sob 17:34, 14 Lip 2012 Temat postu: |
|
Od razu się gęba cieszy, kiedy można przeczytać taki wywiad. ; d
Szkoda go, mógłby jeszcze do Polski kiedyś wrócić. |
|
|
Mysza |
|
|
Dobrawa |
|
|
Byśś |
Wysłany: Wto 13:41, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
Czytając to aż mi się szkoda Alka zrobiło. Wiadomo, że ten finał PP siedzi w naszych głowach (kibiców, zawodników), ale nie sądziłam, że aż tak bardzo się wrył. Przecież było tyle kolejnych meczów, wygranych, przegranych, które też były ważne, jednak to... Pamiętam Resovię bez Alka, ale teraz nie wyobrażam sobie jej bez niego. I mam nadzieję, że jeszcze długo nie będę musiała sobie wyobrażać.
A to że Asseco odchodzi jak nic nie zdobędziemy to było mówione już w połowie sezonu. |
|
|
Mysza |
Wysłany: Pon 22:46, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
Ja się boję myśleć co by było gdyby Reska przegrała...Nadal bym im kibicowała, ale to już nie byłoby to samo co wcześniej.Cieszmy się, że skończyło się złotym medalem chociaż jeszcze się nie przyzwyczaiłam do tego, że Reska jest mistrzuniem +ligi
AA nie lubi zmian.Trudno mu się dziwić, bo wszystkie gwiazdy na niebie mówią o tym, że na IO pojadą Ci co zdobywali awans. |
|
|
luley |
Wysłany: Pon 21:21, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
http://supernowosci24.pl/sukces-rodzil-sie-w-bolach/
niby taki zwyklutki wywiad, ale przeczytałam go z uśmiechem i w końcu jakieś konkrety- dotyczące przede wszystkim atmosfery w drużynie i tego, co mogło się stać gdybyśmy przegrali. czyli moja radość po połfinale z Zaksą nie miała sensu, bo gdyby nie drugi set pierwszego meczu w Bełku to nie myślelibyśmy o Mice i Buszku jako kandydatach do wypożyczenia, ale jako przyjmujących z naszej pierwszej szóstki..
poza tym fajnie, że Alek się tak związał z zespołem, że np. pamięta ciągle PP z JW..
no i smutna trochę ostatnia odpowiedź, ja akurat jestem zwolenniczką jego gry w kadrze, być może nie w szóstce, ale AA rotuje składem często, a przy możliwościach składowych jakie dało FIVB.. no szkoda, zarzucano nam, że chcemy wszystkim dać paszporty dla dobra zespołu, tymczasem wszystko było dla dobra Alka i na tym się skończyło. i chyba najbardziej bolesne jest to, że Anastasi kompletnie to zignorował.. no, ale Alek w Resce też fajna sprawa, baaaaaaaaardzo fajna <3 |
|
|
Mysza |
Wysłany: Czw 9:30, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
nie wiem czy to taki ciekawy wywiad, ale niech będzie.
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2012-04-19-konstantin-cupkovic-przegralismy-bo-gralismy-zle
Cytat: | Konstantin Cupković: - Po pierwsze, wszyscy myśleliśmy, że po ataku Resovii był zwyczajny blok-aut czyli obcierka piłki w bloku, która potem wyszła na aut. Poprosiliśmy o challenge ponieważ uważaliśmy, że piłka wyszła w aut czysto, bez bloku. Gracze stojący w kwadracie dla rezerwowych, w tym także i ja, obserwowali powtórkę na małym telewizorze obok nas (najprawdopodobniej była to powtórka polsatowska -przyp. redakcji) i zobaczyliśmy, że piłka nie dotknęła bloku. |
he ? a to można patrzeć sobie na monitor z tv ? o to Ci nowość...
ps. a ja głupia myślałam, że to Resovia wzięła czelendż a nie Skra ;o muszę uważniej oglądać mecze |
|
|
susaczek |
Wysłany: Pon 12:24, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Wreszcie wiem co kierowało AA przy doborze kadrowiczów... Wohoo!
Z jednej strony rozumiem, że nie chce powoływać starych wyjadaczy - bo tak samo jak Plina i Grzyb dobrze w tym sezonie grał jeszcze przykładowo Wika, wiecznie młodzi Gierek i Murek Kilka starszych siatkarzy by sie znalazło, którzy prezentują taką formę, że teoretycznie powinni znaleźć się w kadrze - ale realia są inne.
Cieszę się, że Andrea ma prawdziwą wizję kadry - to mnie naprawdę bardzo cieszy.
Ale jeszcze nie przebolałam braku Daniela na liście powołań. |
|
|
Mysza |
|
|