Matura

Mysza

A po co mi studia ? Jak ja nawet nie wiem co chce robić w życiu...Trudno najwyżej będę płakać na starość,że mało renty dostaję...

Jejciu Cziki...Ja nie wiem jak można być złym,że się miało "tylko" 19 pkt ;< Ile ja bym dała,żeby mieć tak dobry wynik.

sandi

Cziki - no przestań! Wink

Przecież masz 95%! Wiadomo, że pewnie troszku żal tego jednego pkt, szczególnie, że Cię chwaliły i byłaś zadowolona, no ale trudno. I tak masz prawie maksa, masz ŚWIETNY wynik, o jakim wieleeeee może sobie tylko pomarzyć Wink

Ciesz się, Cziki! i gratuluję! :*

I zresztą na to też nikt nie patrzy, no chyba, że idziesz na filologię, a z tego co wiemy to nie:)

Mysz - oj tam, ja też kompletnie nie wiem co chcę w życiu robić, nie mam pojęcia gdzie iść na studia... więc sama nie jesteś Wink

no ale to nic, gdzieś pójdę byle pójść. Studia zawsze się przydadzą (a raczej sam papierek, że ma się po prostu wykształcenie wyższe *.*), a zresztą nie chce iść już do pracy. No ale ok... Twój wybór, co nie;)

Ale co Ty masz jak tam wchodzisz, że nie jesteś w stanie się odezwać choć niby wiesz? Tak Cię stres dopada czy jak? Bo byłabyś to samo w stanie powiedzieć jak jesteś np tak sobie w domu czy nie? Bo jak nie to może po prostu musisz zmienić język i spróbować zdać w ang czy coś (ja zawsze mówiłam, że niemiecki jest BLE! ;D )
Bo ja, jak boga kocham, też się strasznie bałam, wyobrażałam sobie, że wchodzę, ze stresu wszystko zapominam i jest d.pa, wychodzę z płaczem i w ogóle jedna wielka porażka, ale ostatecznie aż tak tragicznie nie było z tym stresem jak sobie wyobrażałam, i przy polskim i dzisiaj przy angielskim ;>

Dlatego tak się pytam jak jest u Ciebie;)

sandi

PS. Ty Cziki zdajesz jeszcze rozszerzenie z angielskiego, tak? Wink

Mysza

U mnie nie było aż tak wielkiego strachu przed salą gorzej w domu.Nie mogłam sobie miejsca znaleźć...
Ja mam tak,że wszytko co do mnie mówią po niemiecku-rozumiem.Ale już odpowiedzieć się boję,że popełnię jakiś błąd,że babki mnie wyśmieją.Mam taką blokadę,która mnie strasznie irytuje...Wiem,że niemiecki jest bee,ale tego języka uczyłam się kilkanaście lat a z angielskim nie miałam styczności w ogóle.Wątpię,żebym sobie poradziła z ułożeniem jakiegokolwiek zdania...Angielskim dużo ludzi się posługuje i jestem zła,że akurat uczyłam się niemieckiego.

A jak Ci poszło na angielskim ?

sandi

W domu jest kaplica, mnie się w ogóle nie chce jeść, a poza tym też tak się tylko pałętam i w końcu mówię, że idę do szkoły, bo co ja mam tu w domu robić, tylko sie tak kręcę i kręcę i denerwuję. Ale przed salą, szczególnie jak jest tylko jedna osoba przede mną to masakra. Szczegolnie na polskim tam sikałam prawie ze strachu, myślałam, że za chwilę zejdę z tego świata;)

Blokada mówisz...
Hmm, kurcze nie wiem. Ja też mam okropną blokadę przed mówieniem i też mam tak, że boję się, że beznadziejnie powiem i mnie wyśmieją, ale przed komisją jakoś nie wiem... Jakoś nie zwracałam na to uwagi i nie myślałam o tym, bo wiem, że tam liczy się głownie przekazanie informacji, nie ważne czy w pięknym stylu czy kali jeść, kali pić ;>

W ogóle, w ogóle? Eee, no to rzeczywiście kiepsko byłoby zdawać, ale dziwne, że nawet w liceum Ci nie mieliście 2 języków, że nie dołączyli Wam angielskiego.

Kurcze, ale może z angielskim łatwiej byłoby Ci się przemóc i coś zagadać na maturze, bo jest taki bardziej osłuchany i w ogóle...
No nie wiem, ja też nie patrzę zresztą zbyt obiektywnie, bo nie lubię niemieckiego i ja mimo 6 lat nauki tego jezyka w szkole wiem, że g.wno z niego umiem i nic nie rozumiem. A angielski jednak jakoś szybciej i przyjemniej wchodzi (ang zawsze mialam wiecej godz w szkole co prawda, no ale tak ogolnie mowie moje przemyślenia ;> )

A mój angielski?
Skopałam trochę pytania do obrazka. I moja "kochana" scenke z kompromisem i warunkami mialam z d.py wyjętą, że myślałam, że moim "yyyyyyyy" przed wymyśleniem czegokolwiek nie będzie końca, ale ostatecznie zdałam na 70%, więc dla mnie jest ok;)

Mysza

W 1 klasie liceum mieliśmy angielski podstawowy przez parę miesięcy później nauczycielka urodziła dziecko i do końca roku mieliśmy zastępstwa.Od 2 klasy zmieniła nam się nauczycielka i doszła do wniosku,że my będziemy się uczyć tylko niemieckiego do matury i nie będzie zawracać nam gitary.Tak samo miała grupa angielska z niemieckim.Żeby zaliczyć angielskiego na 2 wystarczyło chodzić do niej na lekcję a jak ktoś chciał mieć 3 to robił jakiś plakat.Tak,więc styczność z angielskim miałam przez kilka miesięcy i nie znam gramatyki i innych ciulów.

Nie wiem co z tym angielskim,bo wydaję się łatwy.Jakieś tam słówka najważniejsze znam,ale bałabym się chyba tak zaryzykować...W ogóle jak to jest można zmienić język jak się pisało pisemny niemiecki ?

Uła 70 % Smile

Dobrze

)

sandi

Ahaaa. Takie coś.
To my chcieliśmy panią wybłagać, żeby nie robiła z nami niemca chcociaż w 3 klasie, bo my i tak sie niczego nie nauczymy, a ta nam odpuscila... tydzien przez wystawieniem ocen. Genialne *.*

Co do gramatyki to się nie przejmuj. W angielskim jest tak głupia gramatyka i te popieprzone 283746 czasów (których po kija się uczymym skoro tak naprawdę podobno anglicy używają tylko 3 czy 4), że ja chyba nigdy tego nie ogarnę, choćbym uczyła się 100 lat. Ogarniam tylko takie odpowiedniki naszych - przeszły, teraźniejszy i formę przyszłą, no i present simple. I walić resztę ;D
Generalnie gramatyka jest do d.py i cieszę się, że na podstawie ani w pisemnej na to nie patrzą za bardzo ani w gadaniu Razz

(no procz ze obrazek w present continuous , a relacjonowanie w past simple)

Eeej kurcze, bo ja zapomniałam, że jest też pisemny do kolekcji, który już zaliczyłaś... Kurcze, nie wiem, ale wydaje mi się, że chyba nie można sobie tak mieszać. No to i tak już d.pa z angielskim nawet gdybyś chciała zaryzykować.

I ja tylko tak rzuciłam co nie, tak sobie pomyślałam, że może w angielskim łatwiej by Ci było przemówić, bo jest taki bardziej osłuchany, taki bardziej.. no nie wiem jak go nazwać (; ale to zależy głównie od Ciebie czy byś chciała spróbować... no ale chyba i tak bezsensu to gdybanie bo wydaje mi sie, że jednak musisz juz zdac niemiecki jak zdawalas pisemny jako obowiazkowy.

Aż z ciekawości poszukam;) ;p

No, dla mnie 70% jest ok;)
a tekst do naszego kolegi
"jedyny przedstawiciel płci męskije w tej grupie. Gratuluję - 20/20. Muszę wam powiedzieć, że to jest najbardziej wyluzowany człowiek, jakiego w życiu miałam na maturze [uśmiech] " ;D

Sie nie dziwie, że na ang przyszedł wyluzowany jak był rok w Stanach na wymianie xD

*czikita*

Nie ja jestem w klasie "rozszerzonej" znaczy się pierwsze półtora roku mieliśmy szybki kurs podstawy bo nawet tego nie umieliśmy a potem przez rok gramatykę rozszerzona ze słownictwem ale podchodziła m tylko do podstawy

Sandra jakie miałaś scenki i w ogóle pytania Question

ja też miałam zjebane.. ;/

K!nia

Czikita ciesz się że zaliczyłaś, za rok już nie będziesz pamiętać co to matura i na ile zdałaś ustne.

Co do angielskiego to prawda że te czasy są na cholere potrzebne, nawet w Anglii nie używają wszystkich, ja nie nawidze angielskiego, ale wiem ze jest potrzebny;/ z matury podst. byłam mega zadowolona bo miałam ponad 80%, a teraz na studiach to nawet nie chce mówić co jest bo to masakra.

Mysza

K!nia

Mysza a nie myślałaś o jakiejś szkole policealnej? One zazwyczaj trwają 2 lata, są zaoczne i kosztują o wiele mniej niż studia zaoczne, a zawsze to coś, i muszę powiedzieć że są strasznie fajne kierunki gdzie niegdzie, a wiem bo koleżanka własnie się zapisała do takiej szkoły. I tam chyba nie musisz mieć matury zdaniej tylko świadectwo po Liceum

sandi

Przeczytałam "o szkole POLICYJNEJ" i tak myślę "czemu ona tak ni z gruchy ni z pietruchy ze szkołą policyjną wylatuje?" ;D

No w sumie fajne jak tam nie trzeba mieć matury.
Możesz myśleć Mysza, albo zdać niemiecki w przyszłym roku i już. Do 3 razy sztuka, co nie? (:

EDIT
Kinia - nie strasz... a co jest na studiach z angielski nie tak? ;p
Jeszcze więcej gramatyki? ;/

Cziki - pierwszą scenkę miałam z pieskiem, ty też? Czy inne zestawy? (;

Mysza

hahha ja tyż na początku przeczytałam policyjnej Laughing

A to nazywa się inaczej s... (kurczę zapomniałam tego słowa...)studium ? czy to coś innego ?
Mniej więcej coś o tym słyszałam,ale kasy nie miałam,żeby opłacić naukę a do Łodzi mi się nie opłaca jeździć,bo akurat ten kierunek jest za darmo...
W każdym razie pomyślę nad tym Wink

*czikita*

"Przeczytałam "o szkole POLICYJNEJ" i tak myślę "czemu ona tak ni z gruchy ni z pietruchy ze szkołą policyjną wylatuje?" ;D"
<lol2>
"Kinia - nie strasz... a co jest na studiach z angielski nie tak? ;p
Jeszcze więcej gramatyki? ;/
"
gramatyka jest angielskim najprzyjemniejsza Very Happy

Mycha nareszcie mądrze mówisz o studiach !!

Ja miałam :
1. obrazek --> koncert. pytania: dlaczego ten koncert w klubie jest, dlaczego młodzi ludzie chodzą na koncerty
2. scenki
a) udzielanie info:
-powiedz, że mieszkanie jest w dogodnej lokalizacji
-umeblowanie kuchni opisz
- popros o zapłacenie czynszu z góry
b) relacjonowanie
-dlaczego pracowalaś w wakacje
-opisz co sie zdarzyło pierwszego dnia
-jak zareagowal szef
c)negocjacja
-zaprzecz, że da się w obecnych czasach żyć bez komputera
-nie zgodź się (komputery uzalezniają taka była teza egzaminatorki) i podaj odpowiedni kontr argument
- zaproponuj wspólby wieczór przed komputerem

K!nia