Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
*czikita*
Zawodowiec;)
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DOLINA MUMINKÓW
|
Wysłany: Pon 15:54, 10 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
* odświeżam.,
mam pytanie czy ma ktoś certyfikat TOEICR ?
Sandi może ty masz ? Bo mówiłaś, że masz zaawansowany angielski.
No. bo to kosztuje taki egzamin z 320 złotych.. to chyba minimum. I kuźwa jak mam iść i nie zdać a tyle kasy wybulić to ja dziękuje, ale z drugiej strony przydałby mi się, a zdać to bym pewnie zdała tylko pytanie na jakim poziomie.
[link widoczny dla zalogowanych] To jest takie coś. To miał to ktoś? i czy to jest, aż tak straszne jak tam piszą, Czy nie , ąż tak?
W ogóle pierwszy lektorat języka obcega a już dostalam opier*al...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bombel
Pasjonat
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zadupie;D Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:58, 10 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Emilka, Ty przynajmniej masz szansę nauczyć się porządnie angielskiego... Ja też miałam taką nadzieję a się dowiedziałam ostatnio, że moja uczelnia jest tak genialna, że tam się uczy języka przez internet o.O Debilizm, normalnie debilizm...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*czikita*
Zawodowiec;)
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DOLINA MUMINKÓW
|
Wysłany: Wto 14:56, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
ej a jak ktoś nie ma neta ja nie mam neta.
a ja zapisałam się na Francuski i ani widu ani go słychu... a ja się lubie uczyć języków
w ogóle to chce znaleźć jakiegoś typka z zagranicy co by se z nim po angielsku gadać, żeby komunikatywną być czy coś takiego i że tak powiem, gdzie szukać ? No bo jest takie coś, że przez neta sobie gadasz.. chyba. ze któraś chce ze mną pogadać po angielsku kłoda co ?
W ogóle dzisiaj miałan najgorszy dzień na uczelni normalnie koleś wywalił mnie z wykładu z filozofii w sumie to za nic.. No, bo on jest podobny do takiego aktora z "trudne sprawy" co grał psychopatę co jakiejś babce do wanny wszedł a ten wykładowca na serio wygląda jak psychol jakiś gwałciciel i ja się go boje.. teraz serio mówie. No i ja sobie go wyobraziłam w tej wannie i nie mogłam ze śmiechu i jeszcze dziwne dźwięki wydawałam a on kazał mi zabrać swoje rzeczy i wyjść..
o to o nim http://www.youtube.com/watch?v=r-c-thudsAc
a dzisiaj sobie skonczyłam zajęcia wcześniej nie było 15 min. wykładowcy to cyk lista kartka za klamkę i do domku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrid
Masażystka Świdra
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:41, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
*czikita* napisał: |
nie było 15 min. wykładowcy to cyk lista kartka za klamkę i do domku |
OoOo kurde ale ja jestem niedorozwinięta... że też mi to we wcześniejszych latach nie przyszło do głowy ;/ ale dziękować za pomysła, może zdarzy sie okazja wypróbować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombel
Pasjonat
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zadupie;D Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:43, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
*czikita* napisał: | chyba. ze któraś chce ze mną pogadać po angielsku kłoda co ? |
Dżasne! Zwłaszcze, że nie miałam NIC do czynienia z angielskim od matury... Wyobrażasz sobie tą rozmowę?
- 'Hi Kłoda'
- Hi. I don't speak English'
*czikita* napisał: | No, bo on jest podobny do takiego aktora z "trudne sprawy" co grał psychopatę co jakiejś babce do wanny wszedł |
ahahahahahaha Daaariusz To już jest gwiazda internetu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:23, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
DARIUUUUUUUUUUSZ!! <3<3<3
Polecam jak ktoś jeszcze tego czasem nie zna:
http://www.youtube.com/watch?v=SbYd5KNVluc&ob=av3e
<33333
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sandi dnia Wto 20:24, 11 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
*czikita*
Zawodowiec;)
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DOLINA MUMINKÓW
|
Wysłany: Śro 9:03, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
no i jak ja miałam nie wytrzymać ze śmiechu! najlepszy jest motyw jak Dariusz lasce do wanny wpadł ten Zieliński to jak taki właśnie psychopata jak Dariusz wygląda.!
w ogóle on nam opowiada, że jego syn ma nauczycielkę pedofilkę i się nas pyta co on ma zrobić albo kiedyś nam powiedział "to no i tak dobrze, że wam sąsiadki kupy na wycieraczkę nie robią"
Ingrid nie miałaś nigdy kwadransu studenckiego ?
how do you do kłodzia ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrid
Masażystka Świdra
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:55, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
*czikita* napisał: |
Ingrid nie miałaś nigdy kwadransu studenckiego ?
? |
Jest takie coś, ale laski z roku zawsze nadgorliwsze i czekały na wykładowcę do oporu. Jak zostawały wszystkie to i ja siedziałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*czikita*
Zawodowiec;)
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DOLINA MUMINKÓW
|
Wysłany: Czw 9:48, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
no sama też bym nie poszła, a najlepsze, że koleżanka z grupy innej mi mówiła, że przyszedł po pół godzinie/godziny wziął tą listę i nie wiedział co z nią zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ingrid
Masażystka Świdra
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:34, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
he he co zrobić? Wziąć do serca i się nie spóźniać
Ja dziś chciałam zrobić taki numer z listą ale babeczka zdążyła przyjść nim czas jej minął ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandi
Siatkówkomaniaczka
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:04, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
boże, ile straży miejskiej kręci się na tym zadupiu tam ;P
(kolega z koleżanką dostali mandaty za przechodzenie przez ulice nie na pasach, 2 kolezanki ledwo sie jakos od tego wymigały innego dnia, dzisiaj na okienku poszliśmy grupką tam po jakieś "picie" i nad kanał, ledwo do niego skrecamy, a tam straż.. dziewczyny przepuściła bo zdążyły schować - chłopaków zatrzymała podwójnie, ale w końcu mandatu nie wlepili, ale wszystko musieli wylać na trawkę ;P) ale i tak najlepsza była beka z alkoholu dla mnie i koleżanki ;D bo ja generalnie piwa nie lubię strasznie, w zwiazku z tym w tym przydroznym sklepiku (jedynym tam obok biedronki w druga strone ;D) kolega nam wypatrzył na półce breezera jak zobaczył, że my nic nie pijemy/kupujemy. no to ok - fajnie, chcialysmy z kolezanka kupić, prosimy o nie - a facet ściąga je z półki i do nas, ze nam ich nie sprzeda, bo są przeterminowane my wychodzimy troche w szoku i uśmiane, a Szymon do nas:
- no i co macie?
- nie... hahah... nie sprzedali nam
- no co wy gadacie, jaja sobie robicie. pokażcie, na pewno macie w torbie
- no nie mamy, serio mowimy xd nie wierzysz nam hahah?
- no nie wierze ej, no pokazcie
- no patrz, nie mamy ;D
Pokazałyśmy mu torby, bo nam nie wierzył hahaha A potem z miną niedowierzania wparował raz jeszcze do tego sklepu, za chwilę wyszedł i po prostu był w szoku... załamany i wszystko na raz, jego mina była po prostu BOSKA! i tylko "no jak alkohol mogl byc przeterminowany... po go trzymaja na półce?! to przeciez marnotractwo... no ja nie moge.. mogl chociaz za polowe sprzedać - i wy byscie byly zadowolone i jemu by zeszlo... no ja nie moge"
Ale fakt. Dziwne to było. Przecież nam by do głowy nie przyszło, żeby sprawdzać termin ważności a on po co trzyma na półce coś czego itak nie sprzeda to inna sprawa
i jak często tym autobusem jeżdżą kanary - w ciągu tych 2 tygodni miałam już 3 albo 4 razy kontrolę podczas gdy jak dojezdzalam do gimnazjum jak kanar wsiadł do tamtego autobusu raz na 3 miesiące to było dobrze haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*czikita*
Zawodowiec;)
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DOLINA MUMINKÓW
|
Wysłany: Sob 9:44, 15 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
los kanarinios u mnie to się nawet w elektryczne maszynki zaopatrzyli
a mi przez małpy z dziekanatu i błąd w skarbówce przepadło stypendium. i jeszcze od 9 do 15 musiałam czekać, żeby mi powiedziały, że decyzja odmowna. no myślałam, że je zatłukę w tym gabinecie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*czikita*
Zawodowiec;)
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DOLINA MUMINKÓW
|
Wysłany: Śro 8:42, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
*Odświeżam..
Bo miałam zajęcia z psychologii JUUUPI i w domu już mnie nie chcą słuchać to wam dupkę potruję..
Miałam z Bakusiem i mieliśmy o komórkach.. i było osłonka mielinowa tam, ale ten pan troche niewyraźnie mówi i nie mogłam go zrozumieć i się pytam MINILOWA a ktoś powiedział, że nie.. no to ja do Malwiny mówię - myślałam, że cicho- to, co to ku***melinowa.. a proferor niestety to słyszał.. i zaczął się śmiać i mówi: Nie proszę pani nie melinowa od meliny. Proszę o powagę
Albo było o kolpce synaptycznej i nie wiedzieliśmy czy to korpka czy kolpka i on nam zaczął nam tłumaczyć i się z nas śmiać co to jest korpka
Jeszcze nas pochwalił, że mu ostatnio listę zrobiliśmy zanim spierdzieliliśmy
A teraz najlepsze koleś ponad 40 lat i takie..
Było zdanie: "Informacja dociera do synapsy i następuje... (pan się zmięszał) no nie nie mogę inaczej (i teraz tak głośno i wyraźnie) WYTRYSK." jaka bidula miała ulgę na buzi, że takie słowo mu już przez gardło przeszło koleś 40 lat... i to takie zdesperowanie w głosie jak mówił : nie nie mogę inaczej
W ogóle zadał nam prace domową. "W domu oblejcie się wrzątkime CHOCIAŻ palca" Chociaż
Albo opowiadał nam, że robił doświadczenie i pieska prądem kopał Albo, że ma koleżankę, którą najbardziej podnieca wiercenie dziur w czaszce
i najważniejsze dowiedziałam się co byo pierwsze kura czy jajko
A na socjologię z socjobiologią mamy się dowiedzieć, czy mała kaczuszka wie od razu kto jest jej mamą ale to już rozkminiłam
Miałam wykład z wstępu do pedaogiki i ten kolo jest świrnięty i jego cytaty :
-"Pani te ręce masuje i masuje... (wszyscy w śmiech) Nie no , bo to już 15 minut"
-"Niech pani nie zasypia"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez *czikita* dnia Śro 8:58, 26 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domex
Zawodowiec;)
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:12, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Hahahaha, nieźle ;D
I co było pierwsze kura czy jajko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*czikita*
Zawodowiec;)
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DOLINA MUMINKÓW
|
Wysłany: Czw 13:47, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
jajo, bo gady były pirwsze potem ptasiory
w ogóle jeden juz mam egzamin karny zapowiedziany w zaostrzonym rygorze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|